NGD Schecter Hellraiser C7

[gkoz]

Długo się zbierałem do napisania, ale w końcu się udało!

Jakieś kilka miesięcy temu zdecydowałem, że potrzebuję gitary i to na dodatek 7 strunowej . W związku z tym zacząłem poszukiwania. Pierwszym typem był LTD MH417, w sumie bardzo się zgasowałem na to wiosło, jednak przez kilka miesięcy dostawałem kolejne odpowiedzi z coraz to dalszym terminem dostawy. Za ten czas udało mi się przeglądnąć i ograć kilka innych gitar, a gas opadł i zapadła decyzja "szukamy czegoś realnego do dostania".
Pojawiło się ogłoszenie na zacnym forum i już byłem bliski kupna Ibaneza RGA7 w całkiem fajnej opcji z EMG, ale na horyzoncie pojawiła się opcja na Schectera i to bez tego ohydnego bindingu który 'ozdabia' nowszą wersję. Nie przeszkadzał mi brak rozłączania cewek. Miałem pewne odnośnie gryfu, ale zaryzykowałem.

Kurier przyniósł gitarę.
Podłączam pod zestaw 5150->Marshall 1936 i kopara opada. Jest masywnie, ciężko, a zarazem bardzo agresywnie. Nie ma mowy o żadnym muleniu. Gryf przed którym miałem największe obawy, na początku wydawał się za gruby, ale po chwili już się przyzwyczaiłem i do teraz jest to jeden z wygodniejszych na których grałem.
Jak to używka ma kilka śladów użytkowania, ale jest w bdb stanie, jak i sama gitara wykonana jest całkiem przyzwoicie.

Bardzo przypadł mi do gustu układ 2xVol + Tone, aczkolwiek tego ostatniego mogło by nie być.
Dodatkowo jeszcze gitarka ma zajefajny case

Ogólnie, to mogę z czystym sumieniem polecić tą gitarę.

[Musza]

Gratuluje, IMO najładniejsza wersja tej gitary (mnie też binding w czerwonej i nowej czarnej odrzuca). Miałem ją kiedyś i nie najgorzej wspominam, fajny patyk za tę kasę

[gkoz]

Właśnie nie mogę wyjść z podziwu jak można było zepsuć tą gitarę takim bindingiem jak z tych nowych

[g-zs]

czarna + palisander --> ffffuuuuuuu

[gkoz]

jaki tam palisander, to jest ROSEWOOD!! ;]

[oz]

Gratulacje, miałem taką samą i bardzo dobrze wspominam,

[indabrain]

W końcu ktoś sobie zanabył nie jarmarczną (nie czerwoną) wersję. W tych kolorkach nawet wygląda, chociaż biel w wypadku tego wiosła rządzi.

[uchal]

... Pierwszym typem był LTD MH417 ....

He he, ja też myślałem o LTD a i tak w końcu padło na Hellraisera.
Też miałem okazje testować to na 5150 i paczce marshalla i zero mulenia.

BTW. Jakie strunki założyłeś? Ja kupiłem z założonymi 60-10 i trochę flaki jak dla mnie. Przy szybkim kostkowaniu B lata jak szalona przez co palm muting trochę jakby bez siły.

[Rachet]

A to ciekawe, bo wg mnie palm muting ma siłę i gruz właśnie jak jest na flakach.

A wiosła szczerze gratuluję!

[gkoz]

Ja też narazie mam 10-60, ale za niedługo zaczynam eksperymenty w stronę grubszych.

[igorkite]

mi sie własnie podoba wiosło takie mroczne !

[machloja]

Kolega Igor coś tu będzie sprzedawał za 14 postów...Przeprasza m za OT, ale jako wiernego milczącego czytelnika wkurwia mnie pisanie na siłe w każdym wątku

[Rachet]

A nie zwiększyli limitu do 50 czasem?

[machloja]

Faktycznie, zwiększyli do 50, my bad. No to jeszcze 48 i będę mógł sprzedać co nieco. Koniec OT

[bloodrafko]

Zajebioza!!! Siła, precyzja i agresja !