Witajta!
Po przeczytaniu 10000000 i 200 tematów na forach i po 3 latach grania mam straszny GAS na 7.
Wcześniej grałem (i gram dalej) na ibanezie na sterydach (czyt. Seymour Sh-2 i Sh-4). I jednak tej jednej struny brakuje.
Gram metal , core'y i prog'i więc 7 jednak by się przydała. O wzmak nie muszę się martwić bo mam zacny raczej a teraz do rzeczy. Mój budżet to ok 3k więc tak wstępnie patrzę na:
- Schecter Loomis (straszny GAS)
- Flame EXG7 (customowy , goście z mayo za moją speckę mianowicie: menzura 27 , jesion, merliny hellfajki, binding i odwrócona główka 2600 pln)
- jakiś Bananez rg7***
Pomożecie? :>
<edit>
Flame EXG7 będzie miał skalę 25,4 i kosztował 3100.