Kawałeczek do oceny miksu, pierwsza zabawa w nagrywanie i miksowanie

[Aston]

No jak chwilę odpocząłem i posłuchałem to faktycznie. Eh, męczące to jest jak się nie ma pojęcia o miksowaniu.

[mondomg]

Złota zasada mixowania, której NIGDY nie łamię: po skończonym miksie pójść spać i rano lub koło południa odsłuchać jeszcze raz. Nieraz przez noc dzieją się cuda.

[Aston]

Dzięki, Mondo. Skorzystam z niej zaraz po tym, jak się najpierw nauczę nieco teorii na ten temat.

[mondomg]

Teorię sobie odpuść, praktyką się zajmij

[jaca2303]

Złota zasada mixowania, której NIGDY nie łamię: po skończonym miksie pójść spać i rano lub koło południa odsłuchać jeszcze raz. Nieraz przez noc dzieją się cuda.

Mam dziwne wrazenie ze to jedna z wazniejszych zasad

[mondomg]

Pewnie, że tak.

[Aston]

Joł joł, bawię się od rana FT Pro, takie coś zrobiłem:
http://dl.dropbox.com/u/5049794/krotki%20mix%2C%20hi%20low.mp3
1mb zajmuje, więc ściągnięcie nie zaboli.  Bierzcie i:
-oceniajcie,
-zgadnijcie na jakich wtykach robiłem gitary.
4 ścieżki, panowane po 100% na stronę, troszkę inne ustawienia dla obu par ścieżek.
Gorąco proszę o ocenę

[Jakub_Z.]

Na moje kiepskie ucho lepiej sporo, ale jakie wtyki to niestety nie zgadnę. Może TSE X30 gdzieś tam się czai? Kto wie, kto wie

[Aston]

Też myślę, że brzmi sporo lepiej, jakoś się klei ze sobą wszystko - dlatego postanowiłem się pochwalić .
TSE X30 - pudło, kombinujcie dalej.

[g-zs]

x50 i XTC? Ew LeGion?

[Aston]

Nope. Chuck Testa. Dalej

[Musza]

LeCto i LePou456

[Aston]

Dobra, skłamałem wam.
Do nagrywania pierwszej pary ścieżek użyłem tego:





Do nagrywnia drugiej pary ścieżek użyłem tego:





Żadnego post-processingu, jedynie wyciąłem szumy na początku.
Chyba nieźle jak na wzmaka za około tysiaka, joł. Pierdzielę te symulacje, nie umiem nic fajnego na tym wykręcić

[Jakub_Z.]

Zniszczonym

[mondomg]

[Aston]

Tej ironii nie rozumiem, Mondu. Eksplejn jorself byte.

[mondomg]

Próbowałeś nas oszukać, draniu. Reszty się domyśl

[sify11]

ale jak? windsor + ts808? tylko? ;s

[Aston]

No tylko. 4 ścieżki. A co byś chciał więcej? Fajnie ten piec brzmi

[ChopZeWsi]

Ale jajca!!! Brzmi to najlepiej ze wszystkich próbek. Można to wrzucić do tematu Wróbla o wyższości prawdziwych wzmaków nad symulacjami. Prawdziwy sprzę tto jednak inna jakość.

sp.też muszę sobie skombinować jakąś dobrą dopałkę, mikrofon i obadać do da się wyciągnąć z mojego hi-octana.

[Aston]

No prawda, trzeba. Ja nie umiem na symulacjach ukręcić nic, co by mnie zadowoliło. Zabiorę jeszcze utarefsonową Mesę Caliber, może to się ładnie spasuje z Windsorem. Z takiego brzmienia jestem całkiem zadowolony, ale trochę więcej pazura by się przydało.

[Aston]

Hehe, no ja miałem wesoło podczas nagrywania w pokoju - czułem każdą nutkę na ubraniu, a piec był ustawiony tylko na 1/4 zakresu. Mam do dyspozycji pewną salkę, tam będzie można go jeszcze bardziej rozkręcić.
Ale i tak to najpierw muszę się nauczyć nagrywać tracki równiutko i puszczać je przez reampbox. Póki co jestem zielony i nie wiem co do czego służy.
Posty połączone: 01 Paź, 2011, 00:45:02Dla największych leni - link do soundcloud:
http://soundcloud.com/slawekwylup/peavey-windsor-mix-test

Piszta ludzie co jeszcze mogę tu zmienić, poza tym, że wszystko

[Aston]

Wlacz osadzony player soundcloud

Jakoś nosiłem się z zamiarem wrzucenia tego, ale co mi tam. Zacząłem pisać trochę tekstu, ostatecznie napisałem tak 3/4 i koniec, nie idzie dalej. Dośpiewane do jednej z poprzednich wersji, więc brzmieniowo kicha. No ale może kogoś zainteresuje moja koncepcja wokalu do tego, w końcu pod niego utwór został napisany.

[indabrain]

Ładnie rzygasz Tylko wokal taki stłumiony zdeko. Mógłbym się tym pobawić jak byś ściechy głosu wysłał

[Aston]

O nie, men. Już dawno nie mam tych ścieżek.