Widzisz... ja od poczatku istnienia kart muzycznych na plycie ich nie znosze... wszyskie mi szumia... moze mam/mialem takie sluchawki,moze mam taki sluch co na szum reaguje alergicznie.. nie podobaja mi sie.
Złacze spdif ma prawie kazda karta na pci
wiec to nie jest jaka revolucja...probowa
konie wieksze niz 44khz na kartach onboard to pomylka..to wlasciwie tylko ładny text reklamowy ale jakos tego probkowania jest tragiczna...
Sblive ma napewno lepsze przetwrniki ac/ca niz taka karta do tego mniej obciaza kompa...
wdm to Windows Driver Model i ogolnie jest dosyc krytykowany...mozna powiedziec tak ze jesli ci dobrze dziala to sie ciesz...
Btw.. zeby znow nie gloryfikowac sblive nad innymi TANIMI kartami trzba zaznaczyc ze rodzai sblive jest wiele + jakies badziewia wiec roznie mogles trafic...
Problem w tym ze karta onboard czesto dziala softwarowo czyli komp robi cala zabawe nawet ten globalny equalizer... a karty na pci maja czesto wbudowany hardware co sam mozesz chyba stwierdzic jaka jest roznica;]
wiesz.. Fl... zalezy co na nim robisz... bo jesli uzywasz sytrusa na 20 kanalow do tego jakies vst i rozne bajery i nie krzyczy ci ze jest 90-100% to sie ciesz... pozatym nie napisales (a przydaloby ci sie) jakie masz opoznienia na fl (faktycznie znam ludzi ktorzy pracuja na nim z opoznieniem 800ms i mowia ze dziala dobrze... bo nigdy nic nie nagrwyali:P)
ja osobiscie z latencja mialem mega problemy,zreszta dalem tez temat... siedzialem na 3 "studyjnych kartach muzycznych" ale ostatatecznie przeszedlem na tania.. i taka ktorej potrzebowalem bo delta 1010 z tą mnogoscia wejsc jest mi zbedna...tak wiec teraz siedzie na 6ms latencji na 44khz/32bit
Nuendo sie pieprzy bo jest programem znacznie wiecej wymagajacym niz fl...
Zrob screenshoty ustawien z nuendo czy cos
Fl to fajna zabawka.. ale raczej nie do gitarowej muzy ;]