Ja niestety pasuję. Sezon, to dla mnie boost kasy, 1., że ratownicy na umowach idą na wakację, a my chujki na kontraktach pokrywamy ich zmiany, 2., obstawy imprez. Dla mnie sezon w sumie już się zaczął, dla przykładu w ten weekend robię obstawę medyczną lotów balonowych. Fajnie by było znowu się spotkać, ale kaska zwycięża, tym bardziej, że jestem bez pro gitary i do końca roku musi się to zmienić!