Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
Jestem na etapie wybierania pipaków (taaa, od dłuższego czasu, ale jakoś wydatków po drodze się innych nazbierało
) - humbuckery high gain do mojego Jacka, a i ostatnio padł mi pipak w moim tele. Co do tele to skłaniam się chyba do kupna True Grit, ale myślę jeszcze o tym, czy nie odwiedzić Hathora.
Co do Jacka niestety nie jestem już taki pewien, zastanawiałem się długo nad Nazgulem i Sentientem, ale jak zobaczyłem jak Rabea pierdolnął w struny na Brute Forcach to już nie jestem taki zdecydowany na Nazgule. Cenowo na Thommanie to praktycznie to samo. Teraz mam Blackouty ale aktywne pipaki mnie znudziły już dawno.
Miał ktoś okazję pograć na przystawkach z serii Boot Camp? Jakieś za i przeciw?
Dla nieznających tematu linki w spoilerach.
Old Guard - najniższy output / największy headroom
Spoiler
True Grit - trochę większy pazur
Spoiler
Brute Force - najmocniejsza wersja z serii Boot Camp
Spoiler