Line 6 Flextone III XL wymiana głośników

[lukasb]

Witam,
planuje w swoim wzmacniaczu Flextone III XL wymienić głośniki, obecne niestety strasznie "siarzą". Polecono mi głośniki Eminence Governor - niestety nie słyszałem jak brzmią te głośniki. Chcę po prostu uzyskać więcej dołu i środka, bez przesadnej góry. Tylko proszę bez rad typu: "kup paczkę 2x12 na v30 i będziesz miał problem z głowy"
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

[lwronk]

Governor, albo tonker.

[lukasb]

A co sądzicie o Eminence Swamp Thang? Słyszał ktoś? Podobno charakteryzuje się środkiem i dużą ilością dołu? Przynajmniej tak wynika z opisu...:/

[logan v.2.0]

Używam od dawna legend 121 i ostatnio V12. Obydwa rewelacyjne. V12 wydaje się być "gładszy" o siarce w obydwu przypadkach nie ma mowy. Za v30 nie przepadam...W paczce 4x12 te dwie pary po prostu urywają kończyny. Mimo że mój 5150 ma tendencje do ostrej górki w tym przypadku wszystko jest ładnie zrównoważone. V30 myślę że są przereklamowane choć nie powiem w żadnym razie że to są złe głośniki czy coś...

[Orange]

W moim spider valve 112 mk1 miałem v30, emi128, a skończyło się na WGS Veteran. Czyli wariacja nt V30, Governor też będzie bardzo spoko.

[ITHMW]

Stary z glosnikami Eminence mialem juz wiecej niz trzy wesela i niejeden pogrzeb. O serii Legend zapomnij. Dla Ciebie Swamp Tang bedzie idealnym rozwiazaniem. O Governorze zaraz cos dodam. Tonker jest tez swietny ale oferuje dosc mocno sciete dolne pasmo wypychajac bardzo mocno srodek. Wysoki srodek jest w takim miejscu ktory powoduje ze wraz z gorka moze budzic troche watpliwosci. Tak czy inaczej glosnik jest swietny ale Swamp to istne cudo. Texas Heat wogole wybij sobie z glowy. Ciemny i nie wyrazny w dole jak i srodku do tego dziwna i wkurwiajaca gora. Governor jest ciekawa opcja. Obecnie sam posiadam trzy. Glosnik bogaty w dol, niski srodek a gora nie ma nic wspolnego z fizzem. Gora jest chrupiaca i jasna. Glosnik chodzi swietnie w calym pasmie. Tak wiec moja odpowiedz na Twoje pytanie brzmi tak...  ...jezeli potrzebujesz jeden mocny glosnik to Swamp tylko i wylacznie, jak dwa slabsze to Governory.

[majkelk]

Ja tylko dodam, że flex, jak nazwa wskazuje, jest tak plastycznym i różnorodnym wzmakiem, że wymiana głośnika nie ma zbytnio sensu. Wystarczy, że trochę zmienisz preset, paczkę, wzmak i masz zupełnie inne brzmienie. Jednym obrotem galki z cyfrowej siary możesz uzyskać brzmienie jak z lampy. Także odpowiedz sobie na pytanie, czy na pewno wycisnąłeś wszystko z tego wzmaka ja po ponad trzech latach użytkowania II-ki i potem III-ki nadal miewałem momenty "wtf, ale kurwi".

[2BeFree]

Ja tylko dodam, że flex, jak nazwa wskazuje, jest tak plastycznym i różnorodnym wzmakiem, że wymiana głośnika nie ma zbytnio sensu. Wystarczy, że trochę zmienisz preset, paczkę, wzmak i masz zupełnie inne brzmienie. Jednym obrotem galki z cyfrowej siary możesz uzyskać brzmienie jak z lampy. Także odpowiedz sobie na pytanie, czy na pewno wycisnąłeś wszystko z tego wzmaka ja po ponad trzech latach użytkowania II-ki i potem III-ki nadal miewałem momenty "wtf, ale kurwi".

I tu całkowita zgoda miałem III na 212 i powiem tak - ukręcisz QWA wszystko, a głośnik jest dlatego taki nijaki bo taki ma być po to właśnie, żebyś ukręcił na nim i DR-kę i Twina i Plexi i małego srajtka na pogrzeb ... radzę pokręcić zanim coś zmienisz bo w tym wzmaku możesz tylko zjebać zmianą głośnika ...

[lukasb]

No to powiem szczerze, że namieszaliście mi ostro. Kumpel ma we Flexie Eminence Red Coat, i to samo ustawienie z moją gitarą brzmi zupełnie inaczej niż na moich seryjnych głośnikach...Nie chce zmieniać wzmacniacza, bo ogólnie bardzo mi odpowiada, chcę tylko zmienić charakterystykę brzmienia co nie udaje mi się po przez kręcenie. Z drugiej strony na jednym koncercie zespół który grał przed nami powiedział "k...a skąd wy macie tyle dołu w brzmieniu (a oni grali na paczkach KRANK 4x12) i się dziwili że z Flexa można tyle wycisnąć. Czy ktoś tutaj na forum wymieniał kiedyś głośniki we Flexie czy słyszał je po prostu w innych konfiguracjach?

[majkelk]

Raz zaszalałem i wstawiłem V30. Krótko mówiąc - katastrofa. I tak będzie raczej z każdym innym głośnikiem, który nie będzie brzmiał wystarczająco płasko.

[lukasb]

Ok, żeby nie męczyć dalej forumowiczów, krótko mówiąc warto zmienić głośniki w tym wzmacniaczu (wydać około 1000zł na dwa głośniki), czy dać sobie spokój i ewentualnie inwestować w nową, inną konfigurację?

[lukasb]

Ok, widzę że temat dalej nie rusza. Do zamknięcia