Człowiek się grzecznie pyta, a Wy sobie jak zwykle jaja robicie. No ja nie wiem co z tą młodzieżą się dzieje!
1. Zadzwoń do firmy, która robi instalacje nagłośnieniowe. Polecam np. JBL, albo Bose. W przypadku drugiej opcji spokojnie zmieścisz sie w przedziale 15-20k, jako że metraż niewielki. Przyjdzie pan z maszyną, która robi ping, dostaniesz dużo wykresów, kalkulacji w ekselu, każą ci wyburzyć ścianę nośną, dobudować dwie nowe z Ytonga - wszyscy się zesrają. Wysiłek wart efektu.
2. Jeśli czujesz zrozumiałe obrzydzenie do sprzątania kału - kup dowolną miniwieżę jakiejś dobrej marki: Philips, Yamaha Pianocraft etc. Do ośmiu stów spokojnie opękasz temat.
3. Pamiętaj o ledach, dużo ledów.
Kłaniam sie nisko, po samo piździsko.