Dziekować.
W zasadzie jest to próba na materiałach, próba sił powrotu do tego zacnego hobby i pasji po iluś tam latach niebytu. Chęć sprawdzenia, na ile "nowe technologie" uda mi sie zaprzęgnąc w ten proces, no i coś tam się udało. Brzmieniowo jestem zajebiście zadowolony tak z jednej jak i z drugiej panienki wiec frajda przy tym wszystkim nielada. Nastepne w kolejce sa dwie 7-ki z OFR-ami ,ot trzeba coś robić wieczorami.
Próbki tele tutaj :
http://soundcloud.com/jarekk/pr-bka-odpustowe-tele-fenderw zasadzie wszystkie tamte "dzwieki" to próbki na dwóch różnych piecach co jest opisane w tytułach.
W razie co: MG Raven II i Fender PRO 185 i...... kolega Vicol w partiach szatańskich
na persa musze poczekac na sprzyjające warunki na hali. Brzdąkamy sobie w firmie, więc nie ma mowy by było to w czasie produkcji, a ostatnio nawał pracy.
Co do dziwnie umieszczonego potka, tak miało byc tam jest pół szpuli i w innym tym niby normalnym waliłbym ręką o most , w moim mniemaniu zwycięzyła ergonimia a okazuje się ze te SD daja taką szeroką paletę barw ze po raz pierwszy zacznę używać i tone i innych dziwactw typu właśnie te mody z pólszpuli .
Przyznaje ze na klinie zaskoczyła mnie totalnie ta gita i jestem jak słychac i widać zachwycony