Kolejny stopień wtajemniczenia...

[Nitram]

Uwaga Temat tylko dla cierpliwych, chcących pomóc ludków dobrej woli 

No więc sprawa wygląda tak... Gram sobie już jakieś 3 latka i tak powoli zaczynam mieć dość grania coverów, skali chromatycznej i pentatoniki Dość używania pentatoniki na chybił trafił i grania tych samych oklepanych zagrywek które jakoś mi weszły już w łapę... Chciałbym coś więcej niż tylko covery i pseudo bluesowe pitolenie...

Jestem samoukiem w 99% (chwytów E,A,G,D,F ojciec mnie nauczył ) i nie mam prawie żadnej wiedzy teoretycznej na temat tworzenia muzyki, zasad jakie panują przy tworzeniu utworu itd... Praktycznie kompletne zero jeśli chodzi o teorię...

Technicznie jak na 3latka jest średnio ale nie najgorzej Wiadomo... Ćwiczenia się nigdy nie kończą...

Szukam już jakieś pół roku informacji, które pomogłyby mi w przeniesieniu mojego pitolenia na wyższy poziom astralny Niestety bezskutecznie! Internetu do tego nie potrafię wykorzystać bo informacje może i są ale strasznie nie usystematyzowane... Na szkołę mnie nie stać...
I tutaj zwracam się do Was... Większość ludków tu na forum ma już swój zespół, gra gdzieś, chyba wszyscy grają swoją muzę... Macie jakąś wiedzę lub chociaż wiecie czego się uczyć żeby tę wiedzę posiąść Najbardziej zwracam się do tych którzy mają jakąś wiedzę nabytą od profi nauczycieli ale każda rada będzie super

No i weźmy taki przykład... Ostatnio mi w ucho jazz wpadł    Każdy styl opiera się o jakąś tam pulę skal czy czegoś, są jakieś charakterystyczne akordy, interwały blablabla... Jak, gdzie się nauczyć podstaw gry jakieś stylu? Jak improwizować do podkładu (dalej mówimy o przykładowym jazzie)? Ja wiem, że to wszystko nie jest łatwe i, że w tydzień się tego nie nauczę no ale jakoś się tego idzie nauczyć i musi być jakiś zbiór informacji na ten temat...

Na koniec tego pitolenia powiem co jestem w stanie na chwilę obecną zrobić: dajmy na to leci podkład z jakimś tam akordem dajmy na to A... Potrafię coś tam sobie pobrzdąkać na skali bluesowej/pentatonice żeby to jakoś w miarę brzmiało, jednak to jest w 70% na chybił trafił :/ A jak np. podkład opiera się o 3 akordy to pojęcia nie mam jak przejść do grania w innej tonacji na tej samej skali a tym bardziej zmienić skalę i dopasować jeszcze tonację CZARNA MAGIA!!!!


Proszę o poważne potraktowanie tematu, długie i rozbudowane wypowiedzi

[dr.evil]

uwazaj z tymi poziomami... jak dojdziesz do pewnego levelu to moze ci sie gra zawiesic na rozne sposoby... na osobistym przykladzie podam ze mam BSOD w ktorym jest . 1.komplex brzmienia .2 nuda brzmienia .3 nuda rifow 4.nuda solówek 5. nie lubie muzyki 6.nie lubie brzmienia gitar... bo wszysko brzmi tak samo,bo nie daje to frajdy,bo wszyskie rify brzmia tak samo ..niby przesiadlem sie w ktorym momencie na idnustrial,elektro i podobne nieograniczone fizycznie-instrumentalnie..ale wsyzsko nudnawe... w sumie to osobiste stwiedzenie i przepraszam za offtop...
...pamiteam jednak czasy jak sie przychodzilo do domu i ze slowem "kurrrr*a" zaczynalo nagrywac to co gralo w duszy... a teraz pustka ;]

[Nitram]

Na razie mam kompleks brzmienia (ale przy małym budżecie to normalka ) ale za to wieeeelki niedosyt wiedzy...

[Tadeo]

Hmm... jedyne co znam w tym względzie to warsztaty gitarowe w domu kultury Imielin organizowane gdzieś tak co pół roku. Problem że:
A. Musiałbyś zahaczyć o Wawę wtedy, kiedy będą miały miejsce.
B. Musiałbyś nie rzucić w chuj całej tej roboty jak ci Waldek powie, ile tak naprawdę umiesz.

[dr.evil]

.......i mow oczywiscie o zachowaniu scenicznym a nie o muzyce (jak wynika z niecheci do grania coverow:P)

[Pan Sinner]

sims lajk brakuje Ci filozofii

Mi tez, ale ja nie mam do tego cierpliwosci..

Na GZ jest mase artow na ten temat, Vai'owski, Fulary... obczaj, moze zaskoczy???

[Nitram]

GZ ?


(pieprzone 5 znaków )

[Pan Sinner]

http://guitarzone.org/czytelnia.html

Cholerny Harvest

[dom?n]

Na koniec tego pitolenia powiem co jestem w stanie na chwilę obecną zrobić: dajmy na to leci podkład z jakimś tam akordem dajmy na to A... Potrafię coś tam sobie pobrzdąkać na skali bluesowej/pentatonice żeby to jakoś w miarę brzmiało, jednak to jest w 70% na chybił trafił :/ A jak np. podkład opiera się o 3 akordy to pojęcia nie mam jak przejść do grania w innej tonacji na tej samej skali a tym bardziej zmienić skalę i dopasować jeszcze tonację CZARNA MAGIA!!!!

akurat blues jest nieskonczony, i kazdy umie go grac, wiec to jest dobry przyklad. w zasadzie od bluesa wywodzi sie cale dzisiejsze granie, i nawet w najwiekszym defkurwametalu sa elementy bluesa. chociazby to, ze tez sa czarni

przede wszystkiem warto troche podpatrywac jak ludzie graja, jakies charakterystyczne zagrywki i probowac je odgrywac, patenty maja to do siebie ze moze sa malo odkrywcze, ale w zasadzie kazdy z jakichs korzysta. duzo patrzec na paluchy takim, co potrafia grac. i najlepiej pogrywac zawsze z lepszymi od siebie, zadnego 'gram w tej kapeli bo ich lubie, mimo ze nie potrafia grac'. to jest uwstecznianie sie i mozna wdepnac w gowno na wiele lat. a jak grasz gdzies, gdzie jestes najslabszy to zawsze jest w pizdu roboty i ona sama sie znajduje.

opanowanie instrumentu do tego stopnia, zeby grac to co sie chce i w zasadzie wymyslac sobie na biezaco solowke to wiele lat cwiczenia i kombinowania. wtedy mozna powiedziec ze jestes zajebisty. opanowanie go tak, zeby grac prosto z serducha nawet z pominieciem myslenia ('co teraz zagrac?') trwa jeszcze dluzej i jak juz ci sie udaje, wtedy mozna powiedziec ze jestes Dimebag/Frusciante/Joe Perry/itp dalej sie juz nie da.

[quorton]

hem hem. A jeżeli chodzi o jazz, to podstawą jest improwizacja po akordach, oczywiście mozna dodawać do zagrywek/fraz inne dźwięki niz te wystepujące tylko w danym akordzie, ale np przed dzwiekiem z akordu mozna zagrać dźwięk pół tonu niższy. Solowki z wykorzystaniem tego patentu brzmią jazzowo, nawet jezeli grasz solo do 3 akordów;) No i zanim zaczniesz grać, musisz poznać taką muzyke i soro się z nią zapoznać:D

[Nitram]

O... Dziękuję za radę Miło, że pierwszy post na forum w moim temacie toteż witam serdecznie na forum

[quorton]

nie ma za co też witam wszystkich!