To wyjaśnia wiele z Twoich problemów, do drop A przy skali 25,5 to 68 bym zakładał lekko. A najlepiej 74.
Tak jak kolega pisze, przy 27 cali to 64 do A. Oczywiście można mniej, ale cza umić. Ja nie umim.
Żeby te 74 w A zagrało, to sam wiesz, że to nie jest takie hop siup. My tu mamy problem z podstawowymi zagadnieniami setupu gitary, a sugerujesz koledze zakładanie w zasadzie ekstremum.
Ja od jakiegoś czasu przewalając różne sety w różnych gitarach, doszedłem do pewnego wniosku. Głównym czynnikiem limitującym to czy da się zestroić badyl odpowiednio czy nie - jest skala. Zwłaszcza w kontekście low tuningów. Doskonale pamiętam ustawianie Vipera 7. Też kurwa myślałem, że muszę mieć jakieś 68. Skończyło się na 59. Te same 59 miałem w 27,5" barytonie, teraz mam 62 bo czasami zejdę niżej. A w sumie powinno być 59. Od dawna przestałem napierdalać w struny, daję im oddychać. KAŻDA z tych gitar jeśli chodzi o kwestie intonacji dawała bdb rezultaty. Różniło je brzmienie idące z samej specyfiki wiosła oraz możliwość zejścia w dół (powiedzmy) na tej samej strunie. Im dłuższy badyl tym większy jest bufor, gdzie zestrajana struna zachowuje swoje brzmienie. Na 25,5" gdybym z takiego A zrobił G to byłoby gówno. Na 27 i 27,5" to spokojnie daje sobie radę. Bardzo elastyczne było też 30", gdzie 65tka w A i F zachowywała się tak samo fajnie.
64 mam założone w moim ESP Arrow 7 w drop A i jest ledwo, ledwo bo to skala 25.5
Do tego legatora zamówiłem teraz Ernie ball Cobalt 10-62, zobaczymy czy wystarczy...
Ty po prostu nie umiesz robić setupu. Przykro mi, ale wszystkie Twoje wypowiedzi na to wskazują, że po prostu zakładasz te struny, niby coś tam kręcisz, ale w sumie to chuj wie. Zacznijmy w końcu nazywać rzeczy po imieniu, bo jak czytam, że ESP wysokiej klasy nie jest w stanie dźwignąć normalnego strojenia na normalnych strunach to to nie jest problem skali czy gitary - to jest problem użytkownika. Ja pierdole my tu nie rozmawiamy o strojeniu 26,5" do F czy do double D jak Yony, tylko o zakładaniu relatywnie normalnego setu do 7mki i strojeniu do normalnego B czy A, ludzie złoci.
Serio, weź jakiegoś kumpla na weekend, kupcie 12pak Harnasia i podłubcie, potestujcie. Poznajcie w końcu ten instrument i jak on działa. Bo ewidentnie na tym etapie masz problem. Takie pytania na pewnym etapie nie powinny już padać.