...i kupiłem headlessa. I nie chodzi o Les Paula po przejściach.
@Przychlast pytał, to wrzucam coś więcej.
Specka to Kiesel Bieda Edyszyn vol.2.
-Mahoniowe skrzydła
-Klonowy gryf ('thinner neck profile')
-klonowa podstrunnica, radius 20, stalowe progi jumbo
-pickupy Kiesel Lithium
-lakier to biały mat, gryf oczywiście olejowany
-skala 25,5
-załapałem się na luminlaye w standardzie, więc też miło.
Wiadomo, pierwsze wrażenie to to, że gitara jest zajebiście malutka i poręczna. Tak case na Vadera wygląda obok tego na Ariesa:
I porównanie samych gitar:
Wygoda, transport, brak strachu o przywalenie w filar, który ma się na środku salki - level over 9000.
Do czego trzeba się przyzwyczaić, to większa tak jakby bezwładność gryfu przez co trzeba bardziej pilnować lewej ręki. Ale nie wiem, czy zauważył to ktoś poza mną, a kilku osób już orgywało.
Gitara u mnie będzie w E/DropD jako główne wiosło do wszsytkiego (i dlatego, że w zespole gramy E/DropD), więc myślę nad zmianą pickupów na jakieś łagodniejsze, cieplejsze. Chociaż jeszcze musze zebrać nowy rig do kupy i wtedy oceniać, ale poszedł bym ciut cieplejszą stronę. Ma nieco mniej dołu niż Aries, ale chyba jeszcze szybszy atak, bardzo fajną selektywność, no i w ogóle ku*wi.
Pewnie trochę jeszcze zyska z czasem. Bez kitu, w Ariesie po kilku miesiąch mam wrażenie, że częstotliwości się jakby wyrównały i przybyło dołu.
Jakośc wykonania bdb, nie spodziewałem się niczego innego.
Most-o-tuner sprawia bardzo dobrze wrażenie. Stroi się dość ciężko, ale za to bardzo pewnie i precyzyjnie.
Jak znajdę chwilę, to dorzucę jeszcze fotki, jak to wygląda na człowieku w porównaniu do normalnej gitary.
O, taki "plain maple" mi się trafił.
Zawsze mi się podobały zdjęcia czarno-białe, ale szkoda przy gitarach szkoda mi było tracić kolor. Vader rozwiązał nawet ten problem, bo i tak jest czarno-biały.
Most:
O, a to teraz moja tapeta na pulpit.
Zadawajcie pytania, wpisujcie miasta, whatever.