Witam. Chciałbym przedstawić moją improwizację na temat ustrojstwa jakim jest reflexion filter. Na pomysł wpadłem już rok wcześniej ale dopiero teraz projekt doczekał się realizacji.
Jako że chciałem poprawić sobie warunki akustyczne przy nagrywaniu ( tak wiem, można sobie koce powiesić na kijach od miotły itp) padło własnie na reflexion filter. Przeczytałem internet kilka razy no i stwierdziłem że będę wzorował się na urządzeniu firmy sE Electronics. Znalazłem nawet test w którym przedstawiono użyte materiały dla poszczególnych warstw.
Pierwszą warstwą w filtrze jest blacha perforowana. Ja użyłem blachę stosowaną w filtrach motoryzacyjnych. Zadaniem perforacji jest rozproszenie fali dzwiękowej. Pod blaszką jest warstwa filcu z naklejoną warstwą folii alu których zadaniem jest pochłoniecie rozproszonej fali. Folia ma za zadanie rozproszenie wysokich dzwieków. Następną warstwą jest powietrze między folią a kolejną warstwą filcu zamknietego kolejną blachą perforowaną. Stelaż zrobiony jest z profili alu 15 mm (bricomarche), wygiętych na giętarce (pomoc znajomego). Całość elementów połączona ze sobą za pomocą nitów samozrywalnych. Wewnątrz filtra znajduje się pręt gwintowany 8mm który łaczy 2 profile. Część tego pręta bedzie służyła za mocowanie do statywu.
Do zrobienia pozostało jeszcze wykonczenie profili jakimś filcem, stworzenie uchwytu do zamontowania na stojaku i dodanie warstw absorbujących od strony "krzyczącego". sE electronics stosuje panele z pianki alu. Ciężko coś takiego znaleźć. Możliwe że użyje materiału z którego robi się "piramidki "
Trochę fotek
Spoiler
Wątek: "Bęben z pralki" - reflexion filter. (Przeczytany 5748 razy)
20 Lip, 2008, 14:20:40