Autor Wątek: Uzdatnianie tandetowatego flojda  (Przeczytany 2740 razy)

Offline Art

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 88
Uzdatnianie tandetowatego flojda
« 23 Wrz, 2012, 15:20:39 »
Poczytałem sobie posty Vicola na temat Floydów i tak trafił z nimi do mojego serca, że po latach postanowiłem odblokować mostek u siebie. Jest to tani mostek i pewnie jak ja się zabiorę teraz za jego regulację, to nic nie będzie stroiło po dotknięciu wajchy, więc...
Co robić, co robić?
Jedyne co mi przychodzi do głowy, żeby poprawić działanie mostu to wymiana sprężyn na jakieś pro-elo-wymiatacze. Czy da się zrobić coś więcej z tym mostem? Czy są jakieś voo-flojd zalecenia co do regulowania mostu, żeby działał jak najlepiej? Po prostu pomóżcie ustawić to to jak najlepiej się da, bo ja jestem idiotą jeśli chodzi o floyda :facepalm:

Offline czerez

  • Gaduła
  • Wiadomości: 488
  • Morde mam może nie w tamburyn, ale mam zasady
Strasznie wszyscy demonizują tego Floyda. Ustawianie mostka jest proste , może zajmuje więcej czasu niż w stałych ale bez przesady !!!
"Nie taki diabeł straszny " jak powiadali nasze pradziady
W necie jest kilka stron , które opisują krok po kroku jak ustawić Floyda - ludzie myślcie !!! Przeszukajcie Google albo WP cokolwiek !!!
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój" - Duńczyk !!!

Offline Art

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 88
Jak go po prostu wyregulować żeby stał prosto po nastrojeniu to wiem, aż tak źle nie jest  :facepalm:
Chodzi mi o to, co zrobić, wymienić*, by słaby mostek działał jak najlepiej. Na co zwrócić szczególną uwagę, co wpływa w największym stopniu na powracanie mostka do punktu i tym podobne rzeczy które bardziej wynikają z doświadczenia niż z teoretycznych podstaw.


*
Spoiler

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 613
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli
im twardsze struny tym most lepiej trzyma strój.
więcej tricków nie znam :/
i always go full retard

Offline crushingattack

  • Gaduła
  • Wiadomości: 280
Dużo (aż czasami zadziwiająco jak dużo) daje 'nasmarowanie' ostrzy jakimś odpowiednim specyfikiem, Vicol w którymś z topików dokładnie wymieniał czym. Możesz jeszcze się pobawić w wymianę sprężyn, ale słaby most nie będzie działał tak jak OFR. Możesz jeszcze sprawdzić czy blokada na główce nie przesuwa się przy użyciu wajchy.

W moim przypadku (przesmarowanie) przy Edge Pro dało znakomite rezultaty.

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 363
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Rusza się a nie powinno? ----> duct tape
Nie rusza się a powinno? ----> WD-40
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Mordimer

  • Gaduła
  • Wiadomości: 298
    • PMH
sprawdzić czy blokada na główce nie przesuwa się przy użyciu wajchy.
O to, to! Ja to miałem u siebie - po dokręceniu śrubek most działa bez zarzutów.

Offline Vicol

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 057
    • Nakvrw und Śmierćmetal
im twardsze struny tym most lepiej trzyma strój.
Nie.
Nie rusza się a powinno? ----> WD-40
WD-40 to w hardcorowych przypadkach, gdy most już zaczyna rdzewieć pod centymetrową warstwą smalcu z łap :P W pozostałych przypadkach wystarczy normalnie przeczyścić, ewentualną powierzchniową korozję oksydowanych śrubek usunąć oliwą/oleję do maszyn.
Dużo (aż czasami zadziwiająco jak dużo) daje 'nasmarowanie' ostrzy jakimś odpowiednim specyfikiem, Vicol w którymś z topików dokładnie wymieniał czym.
Najzwyklejszym grafitowym smarem lub innym w miarę gęstym smarem do łożysk tocznych, etc.
Jak go po prostu wyregulować żeby stał prosto po nastrojeniu to wiem, aż tak źle nie jest  :facepalm:
Chodzi mi o to, co zrobić, wymienić*, by słaby mostek działał jak najlepiej. Na co zwrócić szczególną uwagę, co wpływa w największym stopniu na powracanie mostka do punktu i tym podobne rzeczy które bardziej wynikają z doświadczenia niż z teoretycznych podstaw.
Wypoziomowanie podstawy wzdłuż gitary to jedno. Ale trzpienie też muszą być na jednakowej wysokości względem dechy, jeżeli ma to poprawnie działać. Najłatwiej i najlepiej wyciąć mały klocek z mdfu i mierzyć suwmiarką wysokości trzpieni. Różnicowanie akcji strun, jeżeli ktoś już koniecznie potrzebuje, robi się podkładkami z blachy lub odpowiednio sobie przestawiając/dokupując wózki o odpowiednich wysokościach.
Druga sprawa: podokręcać to co ma być dokręcone. Blokada, blok, itp.
Sprężyny: najbardziej niezawodne są schallerowskie(czyli te same co w OFR). Jeżeli z nimi most nie wraca do 0, to z innymi też nie wróci.
Zwrócić uwagę jak pracują sprężyny. Nie mogą spadać z grzebienia, nie mogą się luzować, muszą być cały czas napięte. No i muszą być wciśnięte w blok do samego końca.
Zwrócić uwagę, czy nic nie ociera o pracujący most/sprężyny. Wszelkie szmatki, gąbki, tłumiki, etc. - wyjebać. Jak chcesz koniecznie nieco stłumić sprężyny to znajdź rurki termokurczliwe na tyle cienkie aby wlazły luźno w środek sprężyny. Przyciąć na długość niepracującej sprężyny, obkurczyć z obu stron, nasmarować.
No i koniecznie mieć założoną klapkę aby brzuch nie właził w cavity i nic nie blokował. Ewentualnie schudnąć lub pilnować co się dzieje podczas grania.
No i najważniejsze: sprawdzić czy jest sens to w ogóle odblokowywać. Zrzucić most i obejrzeć noże. Trzpienie też. Jeżeli jest chujowizna, to skuteczna będzie tylko wymiana. Z gówna bata nie ukręcisz.
synkopy to guwno

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
im twardsze struny tym most lepiej trzyma strój.
więcej tricków nie znam :/

Ksiądz Twardowski mawiał ze są trzy prawdy : 1- prawda, 2- tyszprowda, 3-gównoprawda

To jest ta trzecia ;) dowód ?

W moim 18 letnim .. hm prawie 20 letnim własnorecznie wykonanym ZAK'u mam set 9-46  po 14 latach niegrania rozstrój był rzędu kilku centów. Struny zakładam tam dalej takie same i czyma strój w trakcie grania jak głupi Vicol nie raz ją męczył więc zadnej podpuchy tu nie ma. Podstawą są prawidłowo rozmieszczone punkty podparcia, lekko przesmarowane, dobre sprezyny całość konstrukcji dobrze skrecona co wydaje sie być podstawą ale nie raz widziałem luźną płetwę lub kostki .

Offline Art

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 88
No i najważniejsze: sprawdzić czy jest sens to w ogóle odblokowywać. Zrzucić most i obejrzeć noże. Trzpienie też. Jeżeli jest chujowizna, to skuteczna będzie tylko wymiana. Z gówna bata nie ukręcisz.
Tutaj dla zasady się spytam. Czy można w ogóle bawić się w domu w coś takiego jak ostrzenie ostrzy? Na wielu wiejskich forach gitarowych można znaleźć takie informacje, na jednym jest nawet foto-relacja (ale to wyglądało  :facepalm:) z takiego zabiegu, ale wydaje mi się, że to chyba jest dużo za precyzyjna robota, żeby zajmować się tym w warunkach domowych. Prawdę mówię?

Offline Vicol

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 057
    • Nakvrw und Śmierćmetal
Czy można w ogóle bawić się w domu w coś takiego jak ostrzenie ostrzy? Na wielu wiejskich forach gitarowych można znaleźć takie informacje, na jednym jest nawet foto-relacja (ale to wyglądało  :facepalm:) z takiego zabiegu, ale wydaje mi się, że to chyba jest dużo za precyzyjna robota, żeby zajmować się tym w warunkach domowych. Prawdę mówię?
Móc, można. Tylko rzadko kiedy ma to sens. Nóż, który daje się naostrzyć zwykłym pilnikiem jest chujowy. Jeżeli się wygniótł to masz spore prawdopodobieństwo, że po naostrzeniu znów się wygniecie. Dobry nóż, który jakimś cudem pękł lub się ukruszył, zazwyczaj nie daje się ot tak po prostu naostrzyć zwykłym pilnikiem. Robota sama w sobie nie stanowi większej filozofii i sprowadza się do odtworzenia kształtu. Ale jak już wspomniałem, musi to mieć sens a wtedy potrzebne są lepsze narzędzia. Most z nożami, z których jedno wymagało ostrzenia, miałem jeden. Podostrzyłem go, poprawiło się na jakiś czas ale wrócił do poprzedniego stanu i dałem sobie spokój. Martwą strefę miał po kilka(ponad 5, czasem 8 i więcej) centów w każdą stronę, musiałem robić flutter po każdym użyciu aby go zerować a jak nie było kiedy, to korygowałem strój paluchami i jakoś się grało. A potem, gdy posypały się gwinty w znalowych wózkach, wkurwiłem się i wymieniłem go wpizdu. Z kolejnymi mostkami nie było już żadnych problemów ale to już solidne konstrukcje.
synkopy to guwno

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
11 Odpowiedzi
3744 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Gru, 2012, 13:48:58
wysłana przez Orzech