Kto się jeszcze jara Tesseract'em? :3 prog ogółem

[Yasiek777]

jak w temacie, znacie jakieś fajne kapele progresywne które grają nisko i BEZ "napierdalania" 24h/dobę i czegoś w rodzaju melodyjnego deatchu, coś bardziej w kierunku nu, z ciekawymi progresjami, ucinkami metrycznymi, synkopami pierdołkami metrycznymi ogółem, ciekawym mięsistym brzmieniu i wokalem bez darcia mordy jak w przypadku meshuggaha pzdr

[Jesus]

Proszę, postaraj się pisać po polsku.
Warto przejrzeć cały dział "Muzyka". Jest tego sporo.

[pivo]

Coma

[Dun]

Bogd... A nie, tego tematu lepiej nie tykać. ~~

Intervals, Volumes (nie no, oni napierdalają), bla bla poszukaj jak radził Jesus.
I zainteresuj się naszym rodzimym Division by Zero. Bardzo milutkie prog-granie.
Widek i Gru też rozwalają system.

[sify11]

http://grumusic.bandcamp.com/
http://sithuayemusic.bandcamp.com/album/isles-ep
http://corelia.bandcamp.com/album/nostalgia
http://www.redseasfire.co.uk/

do tego The Safety Fire

miłego słuchania

Spoiler

btw stara vidżarta też była mniej napierdalana

[sify11]

nie mówię że złe, ale Tesseract wypada dużo lepiej na żywo i ma więcej niż 1 fajną piosenkę

[Yasiek777]

Coma? błagam Cię... :d tzn pierwsze wyjście z mroku obleci
 
Intervals i Volumes też znam, "wormholes" wykurwia z butów
a co do Sithu Aye- zajebioza :3 co za geniusz wpadł na to żeby połączyć progresywne nisko strojące granie ala toshin abasi (animals as leaders) z fusionem pokroju Govana <ok>
nostalgia ma fajne riffy.
grumusic znałem i nie przypadło mi do gustu.
dzięki czekam na jeszcze

Edit: ten ruski prog też ciekawie w miarę wypada, muszę się wsłuchać jak bd miał więcej czasu, ale Tesseract nie wypada gorzej zacznijmy od tego że kompletnie inną muzę wykonują i technicznie dużo lepszy.

bym zapomniał: Periphery- Icarus lives. też zajebioza ale reszta kurwa już nie wypada tak świetnie niestety.
i jeszcze raz: skąd ty wynalazłeś tego gościa?! :d geniusz (sithu aye) bardzo podobne do animalsów właśnie ale animalsi nie mają fusiona w swoich kompozycjach najs

[samuraj_jack]

ale animalsi nie mają fusiona w swoich kompozycjach

eeeeeee?

[Jesus]

Ten ruski prog to chyba polski prog .

[OfensywnyRondel]

wokalista ten sam, kapela inna:



mi średnio przypadło do gustu na dłuższą metę