Wczoraj dostałem w swoje brudne łapy ENGLa zakupionego od jednego z forumowiczów.
Czaiłem się na niego już od zakupu poprzedniego wzmaka, ale wtedy myślałem, że już pogonił, to kupiłem coś innego.
Oddałem do ludzi dwukanałową osiemsetę(także kombo) i nabyłem taki o to karton:
![](https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2FrXvxv.jpg&hash=d94566c2dcdb821eb1c23f956210e16da37cfac3)
Trzeba zaznaczyć, iż karton był dość ciężki.. jak na karton. Otworzyłem i ukazała mi się ogromna ilość folii, styropianu i różnych wypełniaczy.
![](https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2FFJnES.jpg&hash=deb49dba8a1f94e3310d2cf69a17c90f29f5edbd)
Jak widzicie, w naszym prawym dolnym rogu widać metalowy narożnik. Postanowiłem to sprawdzić i znalazłem to:
![](https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2F9l24f.jpg&hash=8ae4bb0d53a4a3d18a0ed8f206384affb309ff4f)
Stwierdziłem, że może coś z tego być, więc odłożyłem wzmak w kąt i wróciłem wieczorem.
Wzmak jest świetny, dziwnie dobrze brzmi w mieszkaniu, lepiej niż którykolwiek z poprzednich wzmaków. Crunchów jeszcze nie dopracowałem, ale przysiądę nad tym.
Dopiero dziś próba i wieczorem będę w 100% usatysfakcjonowany, ale póki co jestem pozytywnie nastawiony. Dobre cleany, przester także mi pasuje, opcja z boostem to wręcz genialne rozwiązanie. Jestem na tak. Na moje aktualne potrzeby wzmak jest idealny. Ma bardzo dużo góry, przez 75% ogrywania nie ruszałem gałki presence, ale to też zasługa olchowego(?) strata z klonem i setem bare knuckle irish tour.
Po ograniu wzmak:
![](https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2F6mAPc.jpg&hash=0b0fac6fc556131ab9a5e1d9e41960c526feb0aa)
Po ograniu właściciel:
![](https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2FgeiGu.jpg&hash=fb732f383627504702fd3c02a2d98ff830398674)