To że coś pojebanego lata po necie to nie znaczy że od razu trzeba się temu przypatrywać przy śniadaniu / kolacji / przed namiętnym wieczorem
Myślałem, że myśl o wielkiej trąbie może być inspirująca na wieczór, a kto wie, może i do zabawy jak na zdjęciu
jakby Tobie tak utknął gumowiec w okrężnicy?
Stary - to jest prawdopodobne. Lisin tu dis: zatrudniasz się na wakacje w gospodarstwie. Właściciel ma córkę, piękną wiejską dziołchę, z wielkimi ciężkimi cycami i porządnym zadem. Po tygodniu wreszcie dymasz ją. Właściciel, jak tylko się dowiaduje, zasadza Tobie takiego kopa w dupę, że noga z gumowcem wchodzi na pół metra.
Ale jechana!