masz sobie sterownik midi, ktory ma powiedzmy 100 presetow, po 10 presetow na 10 bankow(tak jak np ma FCB1010). Kazdy preset odpowiada innej wartosci sygnalu midi program change, ktora sobie programujesz. Do tego ktorys przycisk mozesz sobie zaprogramowac jako control change, ktorym sterujesz parametr jakiejs funkcji np tap tempo, albo wlaczanie/wylaczanie poszczegolnych efektow. Te komunikaty wysylane sa kablem midi do G-majora. Komunikaty program change zmieniaja preset w g-majorze, a control change zmieniaja jakies tam paramtery.
W g-majorze programujesz sobie odpowiednio presety efektow i kanalu w piecu(g major dziala tak jak 2 przyciskowy footswitch). Z tego wynika, ze naciskajac jeden przycisk na sterowniku zmieniach jednoczesnie wszystkie efekty w g-majorze i odpowiednio kanaly w piecu.
G-majora wpinasz w petle. Do g-majora podlaczasz sterownik kablem midi. A wyjscia remote g-majora podlaczasz do gniazd footswitcha w headzie kablem jack-jack.