Wkurwia mnie ostatnio wśród ludzi, że wszystko musi być: "już, zaraz, za darmo, na filmiku, ruszane, słyszane i jeszcze powoli napisane, bo powoli czytam" - chociaż zgłębienie problemu wymaga 14. sekund poświęconych u Stryjka Gógla.
A weź się kurwo mała pierdol na swój niedojebany, ochujały, głupiomądry ryj i pomęcz chwilę. To wbrew obiegowej opinii twoich zidiociałych kolegów - naprawdę buduje coś, co za 25 lat (a być może nigdy) antropolodzy, przy odrobinie twojego osranego, nadprzyrodzonego szczęścia nazwą charakterem.
elo szejset