Autor Wątek: Ibanez RG1527Z czy Schecter Jeff Loomis  (Przeczytany 32526 razy)

Offline crushingattack

  • Gaduła
  • Wiadomości: 280
Zmieniłem na 2xHellfire. Początkowo byłem niezadowolony, jednak na 707 przegrałem trochę czasu i się do nich przyzwyczaiłem. Teraz zmiany nie żałuję, mam pasywy w obudowach 707, wiosło gra dużo bardziej dynamicznie, nie jest tak skompresowane i reaguje dużo lepiej na artykulację. Sweepy gra się dużo ciężej niż na EMG, dźwięk się tak nie leje, nie jest tak równy. Ogólnie z tego co zauważyłem to HF dużo więcej wymagają od gitarzysty.

Hellfire i 707 to są zajebiste pickupy, który lepszy to już kwestia gustu.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
33 Odpowiedzi
15975 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Maj, 2009, 18:10:46
wysłana przez wuj Bat
32 Odpowiedzi
15148 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Mar, 2010, 11:34:27
wysłana przez Mery
13 Odpowiedzi
4282 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Kwi, 2012, 11:23:38
wysłana przez zietek
0 Odpowiedzi
910 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Paź, 2012, 14:31:04
wysłana przez majkelk
al'a Jeff Loomis

Zaczęty przez Anvil Muzyka

6 Odpowiedzi
4890 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Kwi, 2017, 19:26:58
wysłana przez Anvil