Wie ktoś gdzie można kupić trochę rozumu - tak, ROZUMU? Najlepiej w proszku żeby można było np. łatwo dodawać innym do żarcia? Ewentualnie jakiś olej do wlewania w puste łby? Bo poziom głupoty / debilizmu / skretynienia w moim najbliższym otoczeniu osiągnął niestety poziom którego już nie jestem w stanie ogarnąć...
PS. W temacie... kurde niczego nie chcę z gitarowych bajerów? Źle się dzieje...
Nie mozna kupic, ale mozna ograniczyc demokracje.