Ty też możesz pospierdalać Gohes
:* Zombal umówmy się - jeśli nie chcę o czymś pisać źle to nie piszę po prostu. Mamy ten komfort, którego brakuje ludziom w papierowych wydawnictwach i nie musimy się napinać na siłę. W SPRAWNEJ postaci Studio 20 mi się podobał. Poza przesterem o którym napisałem dokładnie to co myślę. Jeśli uważasz że coś ściemniałem to powiem tylko tyle: dość prawdopodobne, że sprawię sobie najmniejsze Studio jako practice ampa (jak już Szymon go ugotuje) bo ma mieć ten przezajebisty clean ze Studio 20. Za własnoręcznie zarobione pieniądze, nie za dobrą recenzję sprzętu (wolę to napisać bo jeszcze ktoś sobie coś pomyśli).
No kurwa - siadłeś mi na emo!