Ja nie liczę, za sam stuff (butikowe efekty i gitary) z juesendej bym te x1000 pewnie wybulił, do tego zbudować rack, sterowniki, 27-30 gitar (tyle chcę mieć, nawet powybierałem

), zapasówki do tych koncertowych, zapas strun na w chuj i jeszcze dłużej, dwóch murzynów do noszenia i wytłumienie pokoju coby z niego mini studio zrobić, to kolejne x10000
