Ja cały czas od jakiś 12 miesięcy choruję (raz bardziej, raz mniej) na kaczkę Dunlopa w wersji rackowej. Kilka razy miałem możliwość kupienia jej, ale zawsze jakieś inne cudo się natrafiało i sprawa się wymykała z rąk. Niemniej cały czas o niej myślę
![:) :)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/xsmile.png.pagespeed.ic.ICDqTm0Iw2.png)
Może jak sprzedam Meske to sobie kupie tę kaczuchę
![:) :)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/xsmile.png.pagespeed.ic.ICDqTm0Iw2.png)