Polecam granie na dużym przesterze (takim jaki używamy na codzień) żeby nie było zdziwień że nagle struny nie wybrzmiewają czysto i pojawiają się brudy.
ja z kolei uważam dokładnie odwrotnie 
przester często maskuje drobne błędy artykulacyjne i okazuje się, czego sam doświadczyłem, że na cleanie nic nie brzmi. ale to może tylko ja nie umiem grać
Przester kompresuje dynamike, tym samym wyciaga cichsze dzwieki takie jak omylkowo wzbudzone struny itd. dlatego zgadzam sie ze sweepy jednak lepiej na przesterze cwiczyc...
Ale wiadomo, przester przesterowi nie rowny, generalnie ampsimy duzo wybaczaja, natomiast dobra "lampa" wyciagnie kazdy niuans i niedokladnosc i poda ci na srebnej tacy
