Autor Wątek: Marshall JCM 900 / JCM 2000  (Przeczytany 32362 razy)

Offline freakguitar

  • Gaduła
  • Wiadomości: 120
    • Wielki Naćpany Wilk
Odp: Marshall JCM 900 / JCM 2000
« Odpowiedź #25 02 Kwi, 2010, 11:29:52 »
Cytuj
No tu sie wypowiem tak na temat JCM 900 gralem i mialem nagrywac nawet na tym... paka marshall 1960A scieta...
Jebie jak dla mnie kupa Chichot Nie dosc ze ma jak dla mnie za duzo wysokich tonow, to jeszcze siara mi walil.
Tak mialem w dwoch przypadkach. Brzmienie mi sie nie podoba w ogole, kiedys tez nad tym myslalem, ale no niestety nie chce juz na nim w ogole grac.

Tak to jest w lampowych wzmacniaczach, że lampy mają wpływ na brzmienie. I już nie tylko stare/nowe, ale JJ i JJ gc. Duuuża różnica... w niuansach, które sprawiają czy to jest fajne czy nie.

Marshall JCM 900, awaryjny, luty pękają, brzmi całkiem, bez dopałki nie zagrasz metalu, i nie polecam DS-1 i distortionów do dopałek lecz coś bardziej neturalnego co podbije ci lvl aby lampy dostały większego kopa na wejściu, a nie doda siary.

JCM 2000, DSL, tylko DSL, TSL ssie po całości. Na DSL Children Of Boddom dużo grało i chyba nadal gra. Miałem 900 i 2000 (dsl401 i dsl50) dsl50 super główka, nowoczesny oldschool, ma szerszy i dynamiczniejszy dół niż jcm900, z dopałką powinno grać Wylde.
A i tak z tego co wyżej to Laney Gh100L zjadł wszystko  :P Ale o to już nie temat dyskusji.
Im więcej gratów tym większe prawdopodobieństwo, że coś się zepsuje.
A im mniej progów tym lepszy dostęp do wyższych pozycji.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
3 Odpowiedzi
5561 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 01 Lis, 2007, 08:18:09
wysłana przez Pan Sinner
8 Odpowiedzi
4636 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 23 Mar, 2012, 09:41:59
wysłana przez Draiman69
22 Odpowiedzi
7800 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Kwi, 2012, 09:43:36
wysłana przez glowa-glowa
12 Odpowiedzi
7643 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 23 Sie, 2013, 15:33:13
wysłana przez primer
6 Odpowiedzi
2746 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Lut, 2014, 19:47:21
wysłana przez born