Autor Wątek: Poszedłem dziś do R'n'r i...  (Przeczytany 17157 razy)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Ja się jeszcze podłączę, bo fajny offtop :)

Cytuj
Wybacz, ale jesteś w błędzie. Tasmowa produkcja to "Fender" np.

Sorki Stary, ale nie przekonują mnie reportaże z kastom szopy, bo chyba zdajesz sobie sprawę ile kosztuje zrobiony tam Gibson? Mówimy o gitarach robionych MASOWO, przez MASZYNY, które kosztują zdecydowanie zbyt duże pieniądze. Dziennie fabrykę Gibsona, PRS, Fendera opuszcza ok. 300-400 instrumentów, natomiast na kolorowych folderach reklamowych tych firm widzimy starszego sympatycznego pana, koniecznie w okularach, który z czułością gładzi kawałek patyczka, tworząc iluzję, że oto mamy do czynienia z instrumentem wykonanym ludzką ręką. Nic z tych rzeczy, ale kasują jak za zboże. o i tyle chciałem powiedzieć.

pozdro

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
3 Odpowiedzi
1051 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Lis, 2010, 04:52:31
wysłana przez mondomg