Ty, a on nie wrócił znowuż do ścigałek przypadkiem? I czy nawet nie wycyckał naszego ścigałkowego Adasia?
Mondo - wieem, tzn. nie oglądałem nic z tego, ale kojarzę mniej więcej to kino XYZ...
American Beauty Wyjebitny film.
Spoiler Na prawdę, oglądałem go po raz drugi, czy trzeci, po dość długiej przerwie i tak mi się wydaje, że wreszcie coś więcej zrozumiałem. Film przedstawia dzterdziestoletnieg o gościa, który pod wpływem pewnych bodźców postanawia się zmienić, przy czym zmiana w pewnym sensie polega na powrocie do dawnych, młodzieńczych zwyczajów - koleś zaczyna paxować, żeby wrócić do atletycznej sylwetki, rzuca pracę i zatrudnia się w fastfoodzie, sprzedaje toyotę (czy cokolwiek to było) i kupuje sobie Firebirda, pali trawę i takie tam. A najlepsze że na koniec, człowiek po obejrzeniu tego wszystkiego, pełen energii i motywacji żeby zmienić swoje zycie na lepsze, dostaje prosty przekaz - że nie warto. Generalnie fajnie sobie pooglądać życie jego oraz wszystkich z którymi ma kontakt, w cośkolwiek behawiorystycznym wydaniu, z nutką tylko introwertyzmu w postaci kilku krótkich linijek narracji pierwszoosobowej. Tak jak wyżej, film bardzo pozytywnie nastraja, choć domyślam się, że niejedna osoba stwierdzi, że jest po prostu pojebany. Mi się tam podoba
9/10