to u mnie tak:
Zrobić wreszcie tę hebanową 8 z flojdem u PASa
Rozkręcić nowy zespół i nagrać tę płytę
Rozkręcić wreszcie to studio
Nie zrobić sobie dzieciaka
Awansować w nowej robocie
No i z drobnicy to MXR M-108 i Digitech EX-7 (jeden z nich już wkrótce)
No i jakaś paczka (Vader 2x15 lub Randall 2x12+1x15)
Po kolei:
1. Done, nie jest hebanowa, ale jest 8 z flojdem, kupiona a nie zrobiona, ale jestem hepi
2. Nowy zespół jest, brak płyty
3. Studio ciągl leży :/
4. Dzieciaka nie ma, więc udało się
5. Robota zmieniona, bo awansu brak
6. w połowie udane, tylko zamiast MXR - boss ge-7
7. Paczki wciąż brak
Za to sprzedałem jedną gitarę, potem 2, potem wzmak i pakę
Plany na nowy rok:
1. Kupić Head i pakę i tyle deklaracji ode mnie