A ja się pochwalę, że mam NESa, pegasusa, jakiś klon tego, mnóóóóóóśtwo kartridży, gameboye, złomodore, Amigi(internet odpalony na A600!) i jaram się tym i odpalam co jakiś czas i cieszę się.
Kiedyś bawiłem się w zbieranie tego, ale obecnie już mi jakoś szkoda kasy w to pchać.