serio, serio, stwierdziłem to po obejrzeniu dwóch nagrań video z różnych koncertów.

na próbach nigdy tak nie zagrałem, co przyznałem nie tylko ja

ed. ale duże znaczenie ma marka napoju - po paru Żubrach mi i drugiemu gitarowemu wypadały kostki (dobrze, że scena była dobrze oświetlona

)