Autor Wątek: Trudny współlokator - jeśli nie zabić, to co?  (Przeczytany 31338 razy)

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 446
    • CTG TV
Znam dobrą sztuczkę jeżeli mowa o takich sprawach. Wymaga ona jednak poświęcenia z Twojej strony, ewentualnie Twojej dziewczyny. Ona pewnie się nie zgodzi, ale Ty możesz przemyśleć.
Podczas nieobecności kolegi, wbijasz do niego, wkładasz sobie jego mysz od kompa między poślady i robisz fotkę.
Następnie zamieszczasz ją na jego pulpicie. Nie muszę mówić, co się robi pierwszego podczas zasiadania do kompa :>
mniut i piah