Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1791846 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 955
Stary, jasne. Mieszkasz na Islandii, czy czymś podobnym? Nie sądzę. Wiem, że twardzielujesz tutaj, ale uwierz mi, że w takim razie to się na Islandii nazywa 15 minut od pobudki. To naprawdę tak nie jest. Porównaj sobie prognozy pogody, ilość dni słonecznych, siłę wiatru (ile razy nie mogłeś iść pod wiatr, ile razy nie pojechałeś do pracy, bo był u Ciebie taki huragan, że pozamykano drogi i zakłady pracy? Zero? Zgadłem.). Tutaj zresztą deszcz, śnieg, grad padają poziomo. Dni w zimie trwają 4 godziny, na północy wyspy 3. Są miejscowości, że od listopada do stycznia nie pada u nich promień Słońca... Plus znajomi ludzie nie mają się czasu spotkać, miesiącami - bo jak nie jesteś Islandczykiem, to zarabiasz mniej, wiadomo, więc żeby się utrzymać i jeszcze odłożyć bierzesz 1,5 etatu. I nie Polska, tylko Islandia wpierdala najwięcej antydepresantów w Europie.
Spoiler
Także póki faktycznie mieszkasz na Islandii, a nie w Polsce, to:

choćby przyszło tysiąc atletów
I każdy zjadłby tysiąc kotletów,
I każdy nie wiem jak się wytężał,
To nie udźwigną, taki to ciężar.

Każdy z Polaków tutaj, mając nawet obywatelstwo i 20+ lat na wyspie - wszyscy deklarują powrót, albo zmianę kraju. Wszyscy.
« Ostatnia zmiana: 10 Lut, 2025, 23:35:55 wysłana przez wuj Bat »
Paczki z głów!