Wiadomość #474038

[ITHMW]

Panowie gita jest jak jedna na milion. Jeszcze nie byłem właścicielem tak precyzyjnie wykonanego wiosła z Chin, Korei czy Indonezji. Spokojnie, mam świetny pomysł na zakrycie tej tragedii. Muszę się tylko zdobyć na kolejne rycie. Na pewno przedstawię finał tej zabawy. Ja ogólnie nie lubię wycięć typu soapbar bo nie gustuję w żadnych pickupach o takiej budowie. To jest bardzo młody projekt gitarowy. Jestem jednym z pierwszych klientów tego designu. Możliwe, że będą kroić jeszcze korpusy pod standardowe kształty pickupów lub pickupy w slancie. I teraz mówię to z pełną odpowiedzialnością. ..  ... jeżeli ktokolwiek myśli o NK, ale AcePro także mu się podoba to proponuję zmienić zdanie i olać NK. Do tej pory miałem 3 NK i mogę powiedzieć, że to bardzo dobrze zrobione gitary. Genialny stosunek ceny do jakości, jednakże AcePro to półka wyżej. Wchodzi w ligę GOC'a. Druga sprawa, że koleś z NK zawsze coś spierdoli i odjebie coś niezgodnie z zamówieniem. Wszystkie trzy razy mnie zawiódł, a tym ostatnim zamówieniem gość u mnie totalnie poległ. Kutasówa poniżej normy. AcePro nie dość, że komunikacja to perfekcja to produkt bije na łeb NK. Podam tylko jeden przykład i wrzucę dwie foty dla Waszego porównania. NK założył wcześniej zrobiony gryf z drewna niezgodnego z oryginalnym zamówieniem bo chujek wiedział, że chiński Nowy Rok tuż za rogiem. Podejrzewał, że na to pójdę bo w przeciwnym razie będę czekał kolejne 2 miechy. Druga sprawa, że po fakcie jak otrzymałem gitę nie wytrzymałem i wsiadłem na kolesia. Ze względu na kształt gryfu, który był kompletnie czymś innym niż mój poprzedni, biały NK7 dostał totalny zjeb. Ten kurwa kretyn dopiero wtedy oświadczył mi, że robi trzy designy gryfów o czym nie miałem pojęcia. Nic kompletnie nie mówiąc wysłał mi Enduro nogę od stołu...   ... porównanie do AcePro.