Szczerze, jak masz 5600X, to musiałbyś położyć nieźle siano na Maczka, by poczuć dużą różnicę w szczytowej wydajności - tak co najmniej na Studio. W przypadku tego procka poczujesz być może przesunięcie w górę sufitu aż o połowę tego, co osiągasz obecnie. Ale w innych aspektach będziesz miał wciąż zupełnie identyczny komputer, więc może serio Mac Studioz jakiegoś iBooda czy innej okazji po odliczeniu hajsu za sprzedaż obecnego sprzętu bylby lepszą opcją.