Dale grzebnąłeś w "gitarowym światku" więc można było się spodziewać zlotu akustycznych pojebów. Dostałeś już PMy z pogróżkami i samozwańczymi palladynami patyka magicznej pożeczki, gotowych do starcia na ubitej scenie? Kto to ten Andrzej? Serio pytam bo wystrzeliłeś ale nikt nie wie gdzie poleciało? Bardzo duży szacun za wrzucenie gówna w wiatrak!