Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1752333 razy)

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 545
  • Venus as a goodboi
Wkurwia mnie niemiłosiernie to, jak bardzo cebula w polsce daje się ruchać w dupe na podatkach w zamian za marne kilkaset złotych i łyka wszystko jak pelikan:/

Normalnie jestem apolityczny ale gdzie kurwa nie wejde to wszędzie nakręcanie kłótni i przekłamywanie rzeczywistości - serio, może to głupie co pisze (bo i wszedzie narzekają) ale naprawdę jestem aż wręcz przebodźcowany - wejde w telewizor - kłótnia, czytam o kometach - kurwa zaraz komentarz o jarku i disneylandzie, naprawde mam ochote wyjechać z tego chorego kraju, nie dlatego że podatki itd tylko po prostu kurwa chce mieć spokój. Moge wyłączyć telewizor, moge nie słuchać radia, ale i tak gdzieś to dotrze. Pójde do mojego Pubu gdzie moja psapsi pracuje za marny grosz, bo nigdzie indziej teraz nie pójdzie przez popierdoloną sytuację z ZUS'em, i nie starcza do 10tego - nie to nie rozrzutność - co to kurwa za kraj że trzeba kombinować aby mieć zapewnione podstawowe potrzeby życiowe...

Potem wszyscy patrza na mnie jak na idiotę, że kase trzymam za granicą, rozliczam się za granicą, motocykl rejestruje za granicą a mimo to siedze w Polsce - bo tu kurwa jest mój dom, ale nie podpisywałem cyrografu na wyrzeczenia żeby cebula była cebulą kurwa mać :/

co? bo już do końca nie wiem, na co narzekasz - na nieproporcjonalnie niską płacę minimalną względem średniej europejskiej i kosztów życia? Czy na to, że masz ZUS a nie prywatną służbę zdrowia, gdzie byś musiał wziąć hipotekę na mieszkanie, żeby Ci zrobili podstawową operację? A może w ogóle na gadanie o polityce i gadasz o polityce w wątku nieprzeznaczonym na politykę?