Autor Wątek: NAD Nie na jeźdźca a ognistejajco! Engl Fireball 100  (Przeczytany 3032 razy)

Offline Zomballo

  • Gaduła
  • Wiadomości: 347
Dobra, chwila oddechu to mogę cośtam naskrobać. Po pierwsze morderczy, ultraszybki dół! Ten palnik to precyzyjne narzędzie chirurgiczne to złowieszczego napierdolu. Iście metalowa polka galopka. Nawet przy ekstremalnych ustawieniach gainu wszystko jest czytelne, dynamiczne i pięknie czyta paluszki. Oj chyba pierwszy wzmak na którym słychać jak się w strunę krzywo trafi. Pierwszy raz też spotkałem się z taką czytelniścią akordów przy ekstremalnym nakurwie. Punchu to ma tyle co ze trzy Rectifiery a dopalać nie trzeba bo tylko można zepsuć ten zajebisty gain. Mi to przypomina bardziej zmodowaną marshallówkę niż 5150 i chyba Hornst z tego wyszedł projektując ten czołg. Panzer z niego niezły i byłbym kretynem gdybym nie uchylił czapki przed tak zacną konstrukcją. Zdziwiło mnie też to, że Fireball potrafi w rockerkę i 80'sowe klimaty. Cud miód i spandexy! Nie mniej jednak techniczny death metal to jego najlepszy przyjaciel. Złapałem się na tym jak czugałem zawieszony zera przez kilkanaście minut. :D

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
50 Odpowiedzi
17808 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Kwi, 2010, 01:28:29
wysłana przez terrormuzik
7 Odpowiedzi
3070 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Mar, 2010, 02:30:16
wysłana przez terrormuzik
11 Odpowiedzi
3847 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 29 Maj, 2014, 23:01:30
wysłana przez puffmajster
12 Odpowiedzi
3043 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Cze, 2014, 07:55:18
wysłana przez Leon