Autor Wątek: Drogie Bravo - czyli co śmieszy do łez!...  (Przeczytany 268758 razy)

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 548
  • Venus as a goodboi
To jest kalka z niedawnej wypowiedzi Stevena Wilsona, który ujął to milion razy lepiej: muzyki jest przesyt, dlatego motywacja do tworzenia powinna być wewnętrzna, a nie zewnętrzna i wtedy jest największa szansa na stworzenie czegoś wyjątkowego, wypieszczonego, świeżego i dobrego.