Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1392023 razy)

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 513
  • Venus as a goodboi
BIAS FX 2 na iPadzie. Wziąłem sobie gity w delegację razem z moim audientem id4. Imho najlepszy setup do szarpania drutów poza domem. Warto sobie przynajmniej skosztować wersję próbną. Mnie z kapci wyrwało i od razu zanabyłem full wypas :D ja pierdziele, co to się porobiło z tymi cyframi. Mentalnie z cyframi to ja siedziałem w czasach klasycznego poda nereczki, line6 spider iii i vetty. Ostatnio mnie tak wyrwało u Zomballo z AxeFx Ultra no ale dobra, w tamtych czasach to był kurewsko drogi sprzęt. Tutaj wydałem 3 stówki i jeszcze nie znalazłem soundu, którego bym nie ukręcił :D I to w bardzo wiarygodnej jakości!

Widzę ktoś tu ma nowego iPada z USB-C :D Ogólnie jest pełno kapitalnych wtyczek na iPada: Nembrini, rodzime Aurora DSP - do tego mnóstwo efektów od Eventide po Audio Damage. Jest z czego wybierać i ceny są całkiem przyjemne w porównaniu do tych desktopowych. O zatrzęsieniu kapitalnych sequencerów, syntezatorów czy innych wyjątkowych aplikacjach już nawet nie wspominam. Ja uwielbiam na dłuższe podróże brać ze sobą małą bezprzewodową klawiaturkę MIDI i odpalam zawsze Korg Gadgeta, super opcja. Aktualny (w pełni darmowy!) GarageBand to też DAW z możliwościami, których jeszcze ładnych parę lat temu nawet niektóre czołowe komputerowe stacje robocze mogłyby pozazdrościć.