BIAS FX 2 na iPadzie. Wziąłem sobie gity w delegację razem z moim audientem id4. Imho najlepszy setup do szarpania drutów poza domem. Warto sobie przynajmniej skosztować wersję próbną. Mnie z kapci wyrwało i od razu zanabyłem full wypas
ja pierdziele, co to się porobiło z tymi cyframi. Mentalnie z cyframi to ja siedziałem w czasach klasycznego poda nereczki, line6 spider iii i vetty. Ostatnio mnie tak wyrwało u Zomballo z AxeFx Ultra no ale dobra, w tamtych czasach to był kurewsko drogi sprzęt. Tutaj wydałem 3 stówki i jeszcze nie znalazłem soundu, którego bym nie ukręcił
I to w bardzo wiarygodnej jakości!