Takie gadanie,wkurwia mnie to ze wiekszosc z was zaczyna oceniac instrumenty jak towary z półek w markecie. Klucze nie tu,kropka nie tam,głowka nie taka czy sraka.. Co to kuerwa ma byc?!
Niektóre rzeczy sie bardziej czuje niz wie,chuj mnie obchodzi czy gitara ma fajerwierki czy nie. Gowniarzeria normalnie sie zrobiła,bo na dyskusje estetów tez to nie wyglada.
nie pajacuj moze , co??
jak ktos ma wywalic 10tys zl na gitare to ma byc taka jak chce i jesli mu sie nie podoba albo uwaza ze w tej cenie moze miec cos lepsze (a moze miec bardzo duzo na tej polce cenowej) to to uszanuj a nie jedz po nim tylko dlatego ze nie podoba mu sie gitara ktora Tobie przypadla do gustu
chyba ze masz w dupie i mozesz rzucac po 10 papiera na lewo i prawo to wtedy jedynie ta czesc Twojej wypowiedzi ma sens. w innym wypadku to dla mnie bicie piany
ja po nikim nie jade,ale Ciebie akurat rozumiem jak masz sredio po trzy nowe wiosła tygodniowo to raczej emocjonalnie do tego nie podchodzisz

I nie nazywaj mnie pajacem ok? To wiosło mozesz tylko w ciemno kupic bo go nie ograsz ot co ryzyko. Zreszta co mnie obchodzi co sie komu podoba i po co to kupuje,jak kolekcjonersko to naprawde w porzadku,jego sprawa. Po zdjeciu raczej nikt nie oceni ze ta gitara ma byc taka jak chce i jesli mu sie nie podoba albo uwaza ze w tej cenie moze miec cos lepszego (a moze miec bardzo duzo na tej polce cenowej)
Loteria,ja bym zaryzykował (teoretycznie bo nie mam tyle szmalcu) ale to tez trzeba miec po prostu srube tak czy siak. Ja mam
