Ja chciałem kredyt, nie dostałem (nie zarabiam w pln). Żałuje ze nie wziąłem maximum ile mi dawali te 5 lat temu. Po spierdolinie z Frankiem banki udzielają pożyczek tylko w walucie w której zarabiasz, po brexicie jeszcze bardziej zmienili zasady- nie tylko sprawdzanie historii kredytowej i creditscore, 16 miesięcy wypłat ale jeszcze życzenie ze wypłata musi na polskie konto wpływać. Czyli konto w pl w zagranicznej walucie musi pracodawcę wpłacać. Wszystko pieknie ładnie, tylko ze bank angielski sobie prowizje weźmie a potem polski z przelewu zagranicznego tez sobie weźmie…
Ja już od lat widzę ze w pl ciężko kupić coś w dobrej cenie. Nawet porównując dobrego co było końcówka 2020, początek 2021- na zachodzie ceny poszły w dół. Nawet nie krążąc wokół okazji jak mim traditional za 200 funtów czy prs standard 20th anniversary za 1k gbp (taki sam co na olx wisi za 11k) - to ja naprawdę nie wiem czym są podyktowane ceny w Polsce.
