Autor Wątek: [NGD] Czy aby opał?  (Przeczytany 1021 razy)

Offline OMSON

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 110
  • A-zero
Odp: [NGD] Czy aby opał?
« 21 Cze, 2021, 10:06:38 »
Mam ten sam model, ale jeszcze sprzed kilku lat. Poszedłeś w czerni i świetnie to wygląda, ja miałem już Epiphone'a SG zrobionego na czarnym hardwarze zmienionym ze srebrnego, to nie chciałem powielać tematów i jednak pozostałem przy srebrnym w TELE. Podobnie jak Ty, wypieprzyłem prawie całość, zostawiając samo drewno. Wartość gitary wzrosła co najmniej 3-krotnie (wliczając w to koszt dopieszczenia progów przez lutnika), ale... Po czasie nabrała jeszcze głębszego odcienia butterscotch i ogólnie, jak ktoś z kolegów przebywających gościnnie na mojej sali bierze ją w łapy, to dopiero po pewnym czasie łapie się po napisie na główce, że to Benton a nie żaden Fender. Następuje lekkie zwarcie w zwojach mózgowych... Przecież każdy słyszał, ze te chińskie HB to straszne gówno i... ;)

Posty połączone: 21 Cze, 2021, 10:14:11
BTW - nie przejmuj sie wyrobiona nakretką, skoro gwint działa. Kup tego typu imbusy i po sprawie:
« Ostatnia zmiana: 21 Cze, 2021, 10:14:12 wysłana przez OMSON »