Tak to właśnie działa. Dopiero jak się wyjedzie z kraju i / albo pracuje z obcokrajowcami, to widać ile nas różni. Np. Islandczyka łatwo poznać po obowiązkowym mega syfie w samochodzie
Nawet zacząłem kolekcjonować zdjęcia z ogłoszeń sprzedaży, gdzie teoretycznie auto powinno być w swoim wymaksowanym stanie......