Kraj po prostu biegnie na drodze do rozwoju społecznego, moralnego i intelektualnego. Oczywiście, że to tylko jeden przykład, ale dopiero w tej dekadzie w ogóle słychać o takich przypadkach.
Tak ci się zdaje bo opierasz pogląd na tym co możesz przeczytać w mediach. Znajomej matka pracuje na SOR w moim rodzinnym mieście. 95% hard corowych akcji nie wychodzi poza mury szpitala żeby nie tworzyć niepotrzebnie niepokojów. Miasto ma mieć opinię bezpiecznego i kropka.