No to olej. Ja u siebie w Epiphonie SG " naprostowałem" przy pomocy tekturek ustawienie pipaka (ma punktowe nabiegunniki). Powpychałem zgięte na pół czarne tekturki z jakiegoś opakowania w szczeliny miedzy ramkę a pipak tak, żeby struny wypadały nad każdym nabiegunnikiem. Mostkowy to rails, to nie ma problemu. W basówce Spectora tez wsadziłem takie tekturki, bo tam z kolei siedzą EMG, co mają po jednej śrubce montażowej na stronę i płaszczyzna obudowy każdego z pipaków, nie ukłądała sie prostopadle do strun. Jak ktoś sądzi, że to bez znaczenia, to niech całkiem wykreci srubki z przetwornika i pobawi sie przysuwajać i odsuwajac przetwornik do strun - łatwo zaobserowac przy jak znikomych zmianach odległości jest słyszalny wpływ na sound (na głośność i pasmo).