Autor Wątek: Potrzebny mi octave fuzz...  (Przeczytany 2755 razy)

Offline OMSON

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 131
  • A-zero
Odp: Potrzebny mi octave fuzz...
« 19 Cze, 2020, 09:41:57 »
Miałem opisać fuzza, jak dojdzie... Kupiłem Cuvave i tego Belcata. Pierwszy - typowe velcro - mocno bramkuje, gruby, tłusty skurwiel, ładnie się stackuje z innym fuzzem (mam nietypowego Buzzard Photon Fuzza od lat https://www.diystompboxes.com/smfforum/index.php?topic=96071.0 ) - Cuvave ładnie z nim współpracuje ustawiony 'po'.  Wykonanie - potki ciutke latają na boki, ale raczej gładko chodzą, obudowa dużo cięższa, niz Mooer, przy podobnych gabarytach. Taka solidna i estetyczna.

Belcat przypomina mojego Photona, ma nieco mniej tłuszczu i niskiego środka, trochę bardziej tendencje w stronę overdrive. Fajny sam w sobie, gra ładnie. Potki chodzą gładko, bez tendencji lekkiego ruszania się na boki. Obudowa wieksza od Cuvave, ale lżejsza. dziwny matowy lakier. Ale ogólnie nie ma co się przyczepić.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
10 Odpowiedzi
11442 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Lis, 2009, 22:03:36
wysłana przez Pan Sinner
15 Odpowiedzi
10502 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Gru, 2010, 17:55:50
wysłana przez Page_Hamilton
7 Odpowiedzi
4906 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Kwi, 2012, 20:08:09
wysłana przez Zomballo
1 Odpowiedzi
1743 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Maj, 2014, 03:21:13
wysłana przez ITHMW
fuzz do stonera

Zaczęty przez IndependenT « 1 2 » Efekty

47 Odpowiedzi
13258 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Paź, 2019, 21:08:36
wysłana przez laoddesign