Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1747925 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 892
Poza tym kontynuując ten wątek życzenia komuś czegokolwiek. Na życzenie komuś śmierci znalazłby się paragraf. A jeszcze na obrażanie najwyższych władz w kraju. Ulala.
Nie, bo życzenie to nie groźba karalna, do tego po to jest demokracja i wolność wypowiedzi, żeby obrażać nawet władzę. "Offended" to w 2020 już wystarcza do "convicted"? Na szczęście nie. Bo by mi wszystkich standuperów pozamykali. Ale coś w tym jest, bo każdy w nowym specialu mówi o tym, że nikogo na siłę nie trzymają, a przepraszać nie będą.

Cytuj
Poza tym Ty @wuj Bat z tego co pamiętam jesteś osobą wierzącą? Czy osoba wierzącą życzy drugiej śmierci?
Aż cofnąłem się o kilkanaście wpisów: gdzieś pan to wyczytał, że ja Kaczorowi tego życzę? Na pewno płakał nie będę jak to już się stanie, ani to mój bliski, ani rodzina (bo to trzeba rozróżnić). Do tego uważam, że dla swoich partykularnych interesów jest w stanie na szali stawiać ludzkie życie innych włącznie. Wiem, że PiS ma takie poparcie. Cały czas, nawet na Islandii mam kontakt z ludźmi, którzy ich popierają. Każdy gada to samo: PO nakradło, LGBT i Amber Gold. Serio.

Oczywiście, że można też bezpośrednio zastanowić się nad Twoim pytaniem. Odpowiedź brzmi: tak. Parę dni temu zmarła w szpitalu starsza pani z naszego zboru i miała tyle chorób i cierpienia, groziły amputacje, że śmierć stała się wybawieniem. Właśnie wierzący nie uważają śmierci za coś strasznego.
« Ostatnia zmiana: 18 Kwi, 2020, 19:40:24 wysłana przez wuj Bat »
Paczki z głów!