Jeszcze jedno. Miałem tego pecha, że jednym uchem słuchałem sylwestra z jedynką. Od A do Z disco polo. Kurski walczy o słupki. A najgorsze jest to, że ludzie oczekują takiej muzyki. Co trzeba mieć w głowie żeby tego słuchać. Zgroza.
Nie każdy potrafi pojąć geniusz pasażyków w C-moll.